John Tyree jest młodym mężczyzną bez większych perspektyw na
życie. Nie widząc dla siebie żadnej innej drogi, zaciąga się do szeregów armii
Stanów Zjednoczonych. Jako żołnierz dostaje przepustkę i wraca w rodzinne
strony. Przypadkowo poznaje piękną, młodą Savannah Lee Curtis, która studiuje
oraz wraz z grupą przyjaciół pracuje dla organizacji charytatywnej, budując
domy dla ubogich rodzin. Pomiędzy Johnem a Savannah rozkwita uczucie, które w
krótkim czasie przeradza się w namiętną miłość. Niestety, chłopak musi wracać
do wojska, jednak ukochana obiecuje czekać na niego, póki nie minie okres jego
służby w armii. Wydarzenia z 11 września 2001 roku zmieniają wszystko. John
musi wybrać pomiędzy miłością do dziewczyny a wiernością ojczyźnie. Postanawia
ponownie zaciągnąć się do armii, mimo, że obiecał ukochanej powrót do domu.
Pewnego dnia, stacjonując w Iraku, chłopak otrzymuje od niej pożegnalny list, w
którym dziewczyna informuje go, iż zakochała się w kimś innym. Gdy po kilku
latach pełnych bólu i cierpienia John powraca do domu, okazuje się, że czas nie
leczy ran - jego miłość do Savannah jest tak samo żywa i prawdziwa, jak
niegdyś. To uczucie zmusi go do podjęcia najtrudniejszej decyzji w życiu. Sparks
się postarał i zrobił tak, aby czytelnika zwalić z nóg. Bo miłość, która
połączyła dwoje bohaterów jest coraz silniejsza, pomimo kontynentów, które ich
dzielą, rozłąka wydaje się być jeszcze większym spoiwem ich uczucia.
Jednak związki na odległość rzadko kiedy się sprawdzają i
prędzej, czy później to powoli traci sens... Piękna, a zarazem smutna historia,
o miłości, straconych nadziejach, życiowych wyborach..
Moja ocena książki 10 / 10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz